Przygotowywana przez rząd PiS-u ustawa reformująca służbę zdrowia doprowadzić może do wielu problemów w placówkach, które są kością w gardle partii rządzącej. Mowa mianowicie o tych szpitalach, które z racji tworzonej sieci szpitali, zostaną pozbawione publicznego finansowania lub zostanie im ono w znacznej mierze ograniczone. Dotknie to głównie prywatne placówki świadczące usługi na najwyższym poziomie i takie, których funkcjonowanie nie cieszy się wsparciem działaczy PiS.
I będzie sukces! PiS oczyści „czerwone zagłębie” z ukrywających się w szpitalu prowodyrów i podżegaczy. I tylko, żeby nie sczyścił szpitala do zera!