Nowe hasło wyborcze oraz odświeżony program. Dlaczego tak wyraźnie zmienił Pan podejście do prowadzonej od kilku miesięcy kampanii?
Grzegorz Kina, kandydat na burmistrza Miasta i Gminy Bogatynia: Kiedy w sierpniu ze stanowiska burmistrza zrezygnował Wojciech Błasiak, wszyscy wiedzieliśmy, jak ważne czekają nas wybory. Rozmowy z mieszkankami i mieszkańcami Bogatyni, którzy teraz żyją w strachu o zdrowie swoje i swoich bliskich, o to, czy jutro będą mogli pójść do pracy, którzy żyją w strachu o edukację swoich dzieci, pokazały mi, że zmiana podejścia, której musimy dokonać, jest absolutnie fundamentalna dla przyszłości naszego miasta. Te wybory będą, także dla mnie, o wiele ważniejsze niż kilka miesięcy temu.
Zdrowie, edukacja i praca - to priorytety dla nowego burmistrza na nowe, trudne czasy w Bogatyni?
Pandemia koronawirusa dołożyła do stawki tych wyborów kluczowe kwestie nad którymi jeszcze kilka miesięcy temu nie musieliśmy się zastanawiać, oczywiście sprawy bezpieczeństwa czy potrzeba normalności w mieście dalej są bardzo ważne. Jednak gdy nasi bliscy, szczególnie osoby starsze, umierają w szpitalach, nasze dzieci podczas zdalnej edukacji nie dostają takiej edukacji, na jaką zasługują, ich przyszłość jest zagrożona, a firmy cierpią z powodu lockdownu musimy patrzeć czego miasto może potrzebować w tym trudnym czasie pandemii i później.
Czy związku z tym głoszone wcześniej plany dotyczące m.in. utworzenia sieci monitoringu, przebudowy Berlinka, czy dokończenia budowy basenu, zostają odłożone na półkę?
To wszystko było ważne kilka miesięcy temu i jest niezwykle ważne teraz. Ostatnie tygodnie rozmów z mieszkańcami uświadomiły mi jednak, że oprócz rozwiązania podstawowych problemów miasta mamy szansę na rozpoczęcie zupełnie nowego etapu w Bogatyni. Stare porządki i starzy politycy muszą odejść. Stare rozwiązania, układy i przyzwyczajenia zawiodły więc muszą ustąpić miejsca nowemu podejściu, na nowe czasy po pandemii.
„Teraz Zmiana! Jutro Nowa Bogatynia” co tak naprawdę kryję się pod nowym hasłem wyborczym Grzegorza Kiny?
Warunkiem nowej Bogatyni jest dokonanie zmiany teraz, a nie czekanie na 2023 rok, nie możemy stracić tego czasu. Chciałbym zawrzeć z mieszkańcami miasta umowę. Teraz decydujemy się na zmianę, wybieramy nowy kierunek, odrzucamy stare porządki, starych polityków, stare układy i przyzwyczajenia a jutro zaczynamy budować nową Bogatynię.
Nową Bogatynię czyli jaką?
Bogatynia potrzebuje zmiany, potrzebuje poradzić sobie ze swoimi problemami. Ale przede wszystkim potrzebuje stać się dobrze rozwijającym się, dostatnim miastem, które wykorzystuje swój potencjał i jest bezpieczne. Te nadchodzące wybory to dla Bogatyni prawdziwa szansa na zmianę. To szansa na zmianę, którą inne miasta dostaną dopiero w 2023 roku. My tę zmianę będziemy mogli rozpocząć już teraz. Rozpoczniemy zmianę, dzięki której wyciągniemy wnioski z tego, jak zarządzano naszym miastem w ciągu ostatnich 10-20 lat. Rozpoczniemy zmianę, dzięki której naprawimy błędy, przez które w szpitalach umierają kolejni chorzy, błędy, przez które edukacja naszych dzieci to obecnie fikcja, błędy, przez które boimy się o to, co przyniesie jutro. W tych wyborach rozpoczniemy zmianę, dzięki której będziemy mogli być przygotowani na przyszłość.
Tylko, że wielu mieszkańców Bogatyni dawno straciło już nadzieję na jakąkolwiek zmianę. Choć są zawiedzeni i rozczarowani, to na wybory nie chcą iść.
Ktoś za ten stan w Bogatyni odpowiada, ktoś miastem rządził, ktoś podejmował decyzje. Rozczarowanie mieszkańców Bogatyni rozumiem i wszyscy musimy z tego wyciągnąć wnioski. Możemy powiedzieć w tych wyborach politykom, których znamy od lat “Dziękuję, nie tym razem” i coś realnie zmienić. Ten rok dobitnie pokazał nam, że stare rozwiązania już nie działają, że stare podejście przestało mieć znaczenie. Dlatego przyspieszone wybory powinniśmy potraktować jako szansę. Żyjemy w nowej rzeczywistości, Bogatynia ma szansę jako pierwsza dostosować się do nowych czasów, wybrać Burmistrza gotowego na nową rzeczywistość. Stawką tych wyborów nie jest tylko to, kto będzie rządził miastem do następnych wyborów, ale czy zaczniemy zupełnie nowy etap Bogatyni, tu w tym momencie. Być może będą to najważniejsze wybory, w których mieszkańcy Bogatyni wezmą udział. Cała Polska będzie patrzeć na Bogatynię, w którym kierunku pójdzie. Będziemy namawiać wszystkich, by zagłosowali, wybrali nowy kierunek.