Sytuacja pracowników transgranicznych pozbawionych możliwości chodzenia do pracy pogarsza się każdego dnia. 24 marca ze względu na pandemię koronawirusa zamknięto granicę i wprowadzono obowiązek odbywania 14-dniowej kwarantanny. Pracownicy transgraniczni zostali pozbawieni możliwości wykonywania obowiązków zawodowych, a tym sam zamknięto im źródło dochodu. Samorządowcy już wtedy apelowali do Wojewody Dolnośląskiego i wskazywali zagrożenia i skutki, jakie się z tym wiążą. Niestety problem zdaje się być niedostrzegany.
W ostatnich dniach marca, razem z innymi samorządami pogranicza polsko-niemieckiego i polsko-czeskiego zaapelowaliśmy do Wojewody Dolnośląskiego w sprawie pracowników pozbawionych możliwości dotarcia do miejsca pracy. Odpowiedź jaką otrzymaliśmy nie uspokoiła naszych obaw, powiedziałbym, że wręcz przeciwnie, mamy wrażenie że los dużej grupy naszych mieszkańców nie interesuje decydentów i nikt nie szuka rozwiązań, których potrzebują nie tylko ludzie tracący pracę, ale również nasze gminy. Dlatego wystosowaliśmy wczoraj List otwarty do Premiera RP (w załączeniu), w którym ponownie podnosimy ten bardzo dla nas istotny temat – poinformował w mediach społecznościowych Rafał Gronicz, Burmistrz Zgorzelca.
Włodarz miasta zaznaczył również, że rosnąca liczba bezrobotnych odbije się na kondycji handlu, zwłaszcza że ceny wciąż rosną i usługach, które kiedy w końcu ruszą będą potrzebowały klientów. Od tego, jak będą prosperować sklepy i firmy zależą wpływy do naszego budżetu, ale też kondycja całego regionu.
List otwarty do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie pracowników transgranicznych