Jak czytamy w komunikacie CBŚP, do zdarzenia doszło 18 maja br. Tego dnia adwokat pojechał na zaplanowane spotkanie, do którego jednak nie doszło… Mężczyzna został skrępowany i wciągnięty do samochodu. Wywieziono go w ustronne miejsce pod Węglińcem i tam został pobity przez kilku mężczyzn. Sprawcy próbowali wymusić na prawniku, aby ujawnił miejsce przechowywania 7 mln zł.
Funkcjonariuszom CBŚP oraz KPP w Zgorzelcu w ciągu 24 godzin udało się ustalić tożsamość czterech pierwszych sprawców. Jak się dalej dowiadujemy, kolejni dwaj mężczyźni zostali zatrzymani kilka dni później. Do zatrzymań doszło w województwach: dolnośląskim, śląskim i mazowieckim.
Ustalono, że mężczyźni ściśle współpracowali ze sobą dopuszczając się przestępstw zarówno w województwie dolnośląskim jak i w innych miejscowościach w kraju. Jeden z nich podawał się za funkcjonariusza CBŚP i pod tą legendą wykonywał rzekome czynności policyjne w stosunku do pokrzywdzonych. Taki zarzut też mu przedstawiono.
Sprawcy uprowadzenia w wieku od 31 do 56 lat zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu. Usłyszeli zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, pozbawienia wolności oraz zmuszania do określonego zachowania i pobicia. Sprawę przejął Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.