100-milionowy pasażer Kolei Dolnośląskich jechał 15 maja pociągiem relacji Zgorzelec – Wrocław Główny. Z tej okazji wnętrze składu zostało przystrojone, a podróżnym wręczono podwójne vouchery na bilety weekendowe.
Koleje Dolnośląskie konsekwentnie dążą do poprawy jakości usług. Inwestycje w infrastrukturę, pojazdy oraz szkolenia dla personelu przyniosły oczekiwane rezultaty, co potwierdza odnotowanie już 100 milionów pasażerów. Przewoźnik stawia na rozwój, bezpieczeństwo i wygodę, inwestujemy w nowoczesny tabor i przywracamy do życia zapomniane linie kolejowe. To nasz sposób na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym – powiedział Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
Tylko w ubiegłym roku pociągi KD przewiozły na Dolnym Śląsku ponad 16 milionów podróżnych, dlatego samorządu województwa jest rozwijanie oferty kolejowej dla mieszkańców regionu. Na ten cel w tym roku zarząd województwa przeznaczył blisko 300 mln zł.
Tak duża liczba pasażerów pokazuje, że moda na kolej trwa, a zainteresowanie kolejowymi podróżami cały czas wzrasta. To jednak nie oznacza, że spoczniemy na laurach. Zarówno Zarząd Województwa, jak i Koleje Dolnośląskie dokładają wszelkich starań, inwestując w nowoczesny tabor czy rewitalizując następne linie kolejowe, aby pasażerowie mogli swobodnie, bezpiecznie i komfortowo podróżować koleją po Dolnym Śląsku – powiedział Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
Nowe niskopodłogowe i dostosowane do potrzeb podróżnych z niepełnosprawnościami składy Kolei Dolnośląskich są wyposażone w klimatyzację, wifi czy system informacji multimedialnych.
W ramach umowy z PESĄ do 2024 roku wzmocnimy się o 25 sztuk nowoczesnych, pięcioczłonowych pociągów najnowszej generacji Elf 2, zwiększając tym samym tabor do 88 pojazdów, z czego aż 65 proc. będzie elektryczna – powiedział Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.
Regionalny przewoźnik kolejowy obecnie realizuje kluczową inwestycję na Dolnym Śląsku - w lipcu ma zakończyć budowę własnej hali serwisowej, gdzie będzie mógł naprawiać swój tabor. Inwestycja warta ok. 65 mln zł realizowana jest ze wsparciem Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego kwotą ponad 50 mln zł.
Samorząd województwa dolnośląskiego, przejął od państwa ponad 20 nieczynnych dotychczas linii kolejowych o długości 300 km.
Nie byłoby tego dnia gdyby nie dobra współpraca miedzy samorządem województwa, a polskim rządem. Na przejęte od PKP linie pozyskujemy następnie rządowe dofinansowania, tak jak na linię przez Mysłakowice do Karpacza w ramach programu Polski Ład. Chcemy zrewitalizować jak najwięcej linii i wspólnie z polskim rządem likwidować wykluczenie komunikacyjne na Dolnym Śląsku – zaznaczył wicemarszałek Grzegorz Macko.
Przejęte przez samorząd Dolnego Śląska trasy są rewitalizowane, tak aby przywrócić na nich połączenia pasażerskie.