"Chcemy długofalowych rozwiązań chroniących miejsca pracy w regionie, a zarazem klimat i środowisko" - wzywają ekolodzy ze stowarzyszenia EKO-UNIA. Przez brak planu transformacji mieszkańcy regionu zgorzeleckiego mogą zostać pozbawieni funduszy z Unii Europejskiej.
Negocjacje z czeskim rządem nie są łatwe. Rozpoczął się trzeci tydzień, a strony sygnalizują, że są dopiero w połowie rozmów i uzgodnień o łatwiejszym charakterze. Trudniejsze sprawy przed nimi. Domagamy się określenia stanowiska Komisji Europejskiej, bo problem Turowa od początku nie jest problemem wyłącznie polsko-czeskim. Każda kopalnia i elektrownia ma znacznie szerszy wpływ na środowisko i klimat, dlatego musimy rozmawiać dziś o zamknięciu wszystkich kopalni do 2030 roku - ocenia Radosław Gawlik, prezes EKO-UNII.
W rozmowie TVN24 Virginijus Sinkevicius, komisarz Unii Europejskiej do spraw środowiska, oceanów i rybołówstwa stwierdził: - Fundusz Sprawiedliwej Transformacji jest dostępny dla Polski w znaczącej części. Ale to polskie władze zdecydowały o przedłużeniu wydobycia do roku 2044, co nie jest zgodne z celami Funduszu Sprawiedliwej Transformacji i co wyklucza wsparcie dla regionu Jeleniej Góry z Turowem i Bogatynią, gdzie żadna transformacja nie jest planowana przed 2030 rokiem. Polski rząd może wciąż zaproponować ścieżkę odejścia od węgla, która będzie zgodna z Funduszem Sprawiedliwej Transformacji, i wtedy fundusze będą dostępne.
Chcemy długofalowych rozwiązań chroniących zarówno miejsca pracy jak i klimat, satysfakcjonujących dla mieszkańców zależnych od kopalni i elektrowni Turów. Jak powiedział komisarz Unii Europejskiej ds. środowiska, region zgorzelecki ma szansę na skorzystanie z funduszy na sprawiedliwą transformację. Takie wsparcie byłoby kluczowe dla samorządu, mieszkańców i pracowników kompleksu energetycznego. Wierzymy, że Komisja Europejska będzie zachęcać, aby rząd podał datę wyłączenia kompleksu i rozpoczął pracę nad planem transformacji. Takie są obecnie oczekiwania mieszkańców - komentuje Katarzyna Kubiczek, koordynatorka projektów Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA.
Według analiz ekspertów planowe wygaszenie kopalni odkrywkowej i elektrowni Turów mogłoby nastąpić już w 2026 roku.