NaStyku.pl

W sędziach nadzieja…

Trybunał Konstutucyjny
Trybunał Konstutucyjny

To już nie są żarty. Spór wokół Trybunału Konstytucyjnego może nas doprowadzić do anarchii! I nie są to puste słowa. Dziś jedna strona sporu posiada parlamentarną większość i nie uznaje wyroku TK w sprawie ustawy o TK, a skutek tego jest taki, że w efekcie nie uznaje samego TK i wszystkich kolejnych orzeczeń sądu konstytucyjnego, które odtąd zapadną. A to oznacza dwa funkcjonujące równolegle systemy prawne. Pierwszy, oparty na administracji rządowej obsadzonej przez ludzi wykonujących wolę partii rządzącej i drugi oparty na sądach, które – przynajmniej w założeniu – pozostaną wierne modelowi państwa, w którym werdykt Trybunału Konstytucyjnego jest ostateczny. Łatwo więc sobie wyobrazić sytuację, w której sprawa administracyjna załatwiona w urzędzie, zgodnie z wolą obecnie rządzących, zostaje zaskarżona do sądu, a ten, mając wątpliwości co do ustawy zgodnie z którą ma orzekać, zada pytanie prawne sądowi konstytucyjnemu. Trybunał rozpatrzy zadany mu casus i orzeknie wbrew temu, co zadecydowała administracja. Co wtedy? Na czym, czy może na jakim rozstrzygnięciu ma się wówczas opierać obywatel? Czy nie jest to jawna dwuwładza? Czy nie jest to prequel do anarchii w kraju? Według mnie, jest. Dlatego uważam, że w interesie nas wszystkich jest jak najszybsze rozwiązanie sporu wokół TK. Tymczasem sytuacja polityczna wciąż się zaognia. Opozycja wychodzi na ulice, w obronie TK protestują tysiące ludzi, a prezes partii Prawo i Sprawiedliwość mówi w rządowej telewizji wprost: wyrok TK to nie wyrok, tylko opinia grupy sędziów. To nic innego, jak okopanie się na swojej pozycji, bo w PiS nikt niczego innego już nie powie w sprawie TK. Tam sytuacja jest klarowna: wola prezesa wolą partii, a wola partii wolą narodu (deja vu?).

Ale jak to śpiewał Jerzy Stuhr, ponieważ nie ma na świecie takiej rury, której nie można odetkać, wpadłem i ja na pomysł jak rozwiązać spór wokół TK honorowo i w miarę bezboleśnie dla uczestników tego politycznego pojedynku. Otóż, nie wdając się w szczegóły, kto pierwszy złamał konstytucję wybierając nowych sędziów i ilu jest właściwie wybranych, należy sięgnąć do podstaw, czyli do wiedzy, którą ma w tym kraju każdy student pierwszego roku prawa, czy administracji. Należy odpowiedzieć sobie, kto może zostać sędzią TK?

A może, mówiąc w skrócie, osoba charakteryzując się nieskazitelną opinią i posiadająca wyróżniającą się wiedzę prawniczą. Powoływany na urząd sędzia nie może być młodszy niż 40 lat i starszy niż 67. Można więc domniemywać, że są to osoby dojrzałe, posiadające wysoką pozycję w zawodach prawniczych, można też domniemywać, że to osoby nastawione prospołecznie i propaństwowo, czyli mówiąc krótko patrioci. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdyby nimi nie byli!

A zatem, czy w imię patriotyzmu właśnie, w imię dobra Polski, nie powinni oni rozważyć możliwości złożenia urzędu? Nie wszyscy rzecz jasna! Ci jedynie, którzy zgodnie z ustaleniami TK zostali powołani na urząd w efekcie deliktu konstytucyjnego. Mamy pat, bo konstytucja mówi, że trybunał liczy 15 sędziów. Teraz w budynku przy al. Jana Christiana Szucha 12a urzęduje 18 sędziów. Moim zdaniem, najlepszym kompromisowym rozwiązaniem byłoby, gdyby trzech z nich złożyło urząd. Tak właśnie, bo odwołać ich nie można. Zgodnie z konstytucją (art. 195.1.) Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko konstytucji. A ta niezawisłość objawia się m.in. tym, że sędziego nie można odwołać, a utrata przez niego mandatu może nastąpić jedynie w przypadku jego śmierci, gdy popełni przestępstwo i zostanie skazany prawomocnym wyrokiem sądu, gdy zaistnieje prawomocne orzeczenie o złożeniu z urzędu podjęte przez zgromadzenie TK lub gdy sędzia sam podejmie decyzję o zrzeczeniu się urzędu.

Niech więc tych trzech powołanych, czy też jak wolą inni niepowołanych, złoży swój mandat. Dla dobra Polski! A że ukłon za taki akt odwagi i propaństwowego myślenia wydaje się być naturalny, niech po złożeniu urzędu zatrzymają wszystkie przywileje przynależne byłym sędziom TK, włącznie z wysoką jak na nasze, polskie warunki dożywotnią, emeryturą. Polskę na to stać. Nie stać natomiast na chaos prawny i anarchię.

Dlatego panowie sędziowie: w imię polskiej racji stanu, złóżcie swój urząd, zostańcie bohaterami! Jestem też przekonany, że taki właśnie gest z waszej strony zmusiłby rządzącą większość, zmusiłby panią premier do opublikowania wyroku TK z 9 marca, a to wygasiłoby konflikt wokół TK, obroniło Konstytucję RP i przywróciło w naszym kraju normalność.

I dziękuję, i do widzenia

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

fot. Redakcja

Zgorzelec: Biuro paszportowe jeszcze w tym roku

Polityka
poniedziałek, 04 marca 2024, 09:04
Jeszcze w tym roku w Zgorzelcu ma zostać otwarte biuro paszportowe. To wynik wspólnych ustaleń pomiędzy Miastem Zgorzelec, Starostwem Powiatowym w Zgorzelcu i Wojewodą Dolnośląskim.

Zobacz również